wiersz na grudzień :,,Opowieść Wigilijna” - Natalia Usenko
Płyną, płyną chmur, wieje mroźny wiatr,
a po niebie cztery
białe renifery
sanie ciągną w świat.
Dzwonią cicho dzwonki, szumi srebrny
las,
pędzą, pędzą sanie,
o już czekasz na nie,
bo już przyszedł czas.
A na saniach jedzie wymarzony gość:
Kożuch ma czerwony
wąsy oszronione,
śpiewa sobie coś.
Wiezie pięknych paczek i paczuszek
moc.
Jest tam coś dla ciebie.
Co to? Jeszcze nie wiesz?
Dowiesz się dopiero
w wigilijną noc!